Już 1 września 1939 r. mieszkańcy Wągrowca i okolicznych miejscowości zobaczyli nad miastem wrogie samoloty zwiadowcze. Przed południem spadły pierwsze bomby, uderzając w okolicach torów kolejowych przy ulicy Rogozińskiej i spadając do Jeziora Durowskiego. 2 września, około godziny 15.00, mieszkańcy miasta po raz kolejny usłyszeli odgłos nadlatujących samolotów. Tym razem bomby spadły w okolicach ulicy Gnieźnieńskiej. W wyniku eksplozji uległ zniszczeniu budynek ratusza. Zginął burmistrz Szymon Wachowiak i pracownicy urzędu: Roman Andrzejewski, Franciszek Brodniewicz, Walentyna Piwońska, Kazimierz Springer i siedemnastoletni Adam Lesicki. W tym samym czasie w innej części miasta śmiertelne obrażenia odnieśli żołnierze Batalionu Obrony Narodowej: plutonowy Lubomir Werbliński i szeregowiec Franciszek Dyba.
